Thursday, February 28, 2013

Rozkloszowana spódnica DIY cotton skirt

Po długiej, długiej przerwie... jestem wraz z nową spódniczką. Wczoraj wieczorem skończyłam ją szyć. Materiał to dobrze tkana bawełna, ładnie się układa i jest mało podatna na gniecenie. Kupiłam ją już dość dawno ale dopiero kilka dni temu naszła mnie wena twórcza na uszycie prostej spódniczki. Duże kwiatowe wzory w stonowanej kolorystyce muśnięte złotą, metaliczną poświatą. Do ostatniej chwili wahałam się czy wszywać koronkę... co o tym myślicie?
   
zbliżenie na detale...
...i jeszcze raz całość z moją ukochaną koszulą z Bodyline

Thursday, February 21, 2013

Zielono mi:)

Peruka jest już prawie gotowa (wreszcie mogłam ją dokończyć^^). Na zdjęciu włosy jeszcze niedosuszone po poskramianiu całości gorącą wodą. Czeka mnie już tylko wyrównanie grzywki i... gotowe. Całość nawet mi się podoba, trochę przypomina fryzurę modelu Tokidoki Luna. Jeszcze zanim zdecydowałam się na Elis to wiedziałam, że mój pullip będzie nosił wig z grzywką. Zamówiłam nowego wiga, takiego bardziej naturalnego, który nie świeci się, oczywiście znów w rozmiarze xxl;p
Zdradzę Wam jeszcze w sekrecie, że na kogoś czekam... Ona już zamknie moją lalkową listę życzeń. Jest jeszcze kilka modeli, które na prawdę mi się podobają ale niedostępnych w sprzedaży. Poza tym chciałabym skupić się na moich podopiecznych i bardziej o nie zadbać niż rozglądać się w nieskończoność za sama-nie-wiem-czym. Chciałabym dać im nowe ciałka i peruki. Zrozumiałam też, że nigdy nie znajdę idealnej lalki, że najpiękniejsze i najbliższe marzeniom są te, które własnoręcznie zmieniamy.
Będę miała także gościa:)

Thursday, February 14, 2013

Zielony wig

Zabrałam się ostatnio za robienie wiga, w tym celu zamówiłam pierwszą lepszą ludzką perukę. Kolor miał być zbliżony do oczu Elis, a jest bardziej zielony niż trwa. Możliwe nawet, że spełnia jakieś kolorystyczne normy ubioru pracowników drogowych bądź innych, którzy muszą być dobrze widoczni;p Nie jestem nią zachwycona, błyszczy się i jest jakaś niewyraźna przez te białe pasemka ale... na próbę się nada;p
 Potrzebujemy:
łysej lalki
ludzkiej peruki
igły z nitką w kolorze włosów
materiału np dziecięcych skarpetek;p
nożyczek i kleju
Perukę rozprułam na kawałki
Ze skarpetki łatwo zrobiłam czapeczkę, do której przyszywa się włosy.
Aby czapeczka się nie zwijała i była sztywniejsza posmarowałam ją klejem (zabezpieczając wcześniej głowę lalki folią. Po wyschnięciu przyszywałam włosy...
Obecnie został mi jeszcze czubek do wykończenia, jedno popołudnie i wieczór mi nie starczyło
Ciąg dalszy nastąpi:)
Edit: końcowy efekt
 obcięłam grzywkę, poskromiłam czuprynę aby przylegała do lalkowej głowy
 

Monday, February 4, 2013

Dwa maleństwa | Two little dals

Przedstawiam Wam mojego małego gościa - little dal Puki. W tych oczkach można się zakochać^^ Lagoona nie omieszkała się z nią przywitać
Mała Puki jest już gdzieś w drodze do swojego nowego domu.
A ja... z radości, że zdałam pewien wstrętny egzamin zdecydowałam się zaadoptować małą Risę:) Moja!
Od jakiegoś czasu gapiła się na mnie z pudełka z półki na przeciwnej ścianie pokoju, podchodziłam pogapiłam się i wracałam do swoich zajęć. Miałam ją sprzedać ale w sumie cieszę się, że nikt jej nie kupił^^
Chciałam zrobić kilka zdjęć ale już baterie się wyczerpały więc tylko taki stary pudełkowy portret.
Edit: Mała wiedźma! Po jednym zdjęciu aparat się wyłączył, mam nadzieję, że to wina (innych) częściowo już rozładowanych baterii...