Saturday, May 15, 2021

Akcja Norka

 


Akcja futro z norek. W skrócie Akcja NORKA. Ma na celu uświadomienie ludziom, czym jest niewolnictwo oraz walkę z chowem klatkowym i hipokryzją. Będzie prowadzona do skutku. Po tym tekście już nigdy nie spojrzysz na swoje ręce tak samo.

Ty nosisz maseczkę ja noszę noreczkę

Ty nosisz maseczkę ja zjadam świneczkę

Aby słoń stał grzecznie w jednym miejscu podczas cyrkowych przedstawień i długich podróży małe słoniątka zabiera się od matek i przywiązuje na wiele godzin do kołków. Gdy jest jeszcze małe, słabe i nie zdaje sobie sprawy ze swojej siły. Następnie jest poddawane tresurze. Dorosły słoń robi sztuczki i nie ucieka. Okrutne, prawda?

Aby człowiek nauczył się siedzieć grzecznie w jednym miejscu podczas pracy ludzkie dzieci zabiera się od matek i za pomocą wymyślnych kar i nagród zmusza do siedzenia w ławkach przez wiele godzin. Tresurę zaczyna się gdy jest jeszcze małe i nie zdaje sobie sprawy ze swojej siły. Następnie jest poddawany tresurze i indoktrynacji. Dorosły człowiek siedzi w pracy i nie ucieka, nie buntuje się. Fajne, prawda?

Dawno dawno temu ludzi dzielono na panów i niewolników, potem na szlachtę, chłopów i mieszczaństwo. Wydawać by się mogło, że system niewolnictwa został wytępiony ale nic bardziej mylnego. Tak jak zwierzęta są podzielone na przeznaczone na rzeź oraz na zwierzątka domowe i dzikie zwierzęta tak samo ludzie są podzieleni na uprzywilejowane elity, klasę średnią i niewolników. Problem w tym, że tego nie widzimy – klatki i łańcuchy zamieniono na bardziej wyrafinowane formy zależności. Przemoc w białych rękawiczkach.

Tak jak celem życia norki jest spędzić młodość w klatce a potem służyć człowiekowi za ubranie tak celem niewolnika jest spędzić młodość w szkolnej ławce a potem służyć człowiekowi za źródło pieniędzy, rozrywki i wygody kosztem własnego życia i zdrowia. Różnica między człowiekiem a norka jest tylko jedna – norka ucieka a człowiek nie „bo tak trzeba”. Dlatego ludzi już nie trzeba trzymać w klatkach ani w obozach. Wystarczą kary i nagrody finansowe, kredyty i zależności (szkolene oceny zamieniamy na wynagrodzenie w pracy, jedynki na grzywny i mandaty). Racja żywności norki jest tak dobrana tak, aby nie zdechła z głodu ale aby miała wszystkie składniki potrzebne do rozwoju i wzrostu dobrej jakości futra. Wynagrodzenie niewolnika jest tak dobrane aby mógł spełniać swoje podstawowe potrzeby (jedzenie, mieszkanie, rozmnażanie) i być wydajnym ale na tyle niskie aby nie móc pozwolić sobie na wyjście z klatki (uniezależnienie od systemu). Ludzie plączą nad losem norek ale nie widzą, że sami tkwią w klatkach. W otwartych klatkach. Człowiek może wyjść „na swoje” ale tylko na łańcuchu w postaci kredytu mieszkaniowego wiążącego go... jeszcze mocniej do pracy i całego systemu. Co ciekawe ludzie z czasem nie tylko akceptują ale lubią swoje klatki, łańcuchy – a dzisiaj jeszcze – kagańce.

Aby testować leki na zwierzętach należy je zgromadzić i zamknąć aby nie mogły uciec. Podczas co bardziej bolesnych zabiegów czy chorób zwierzęta będą się wyrywać i gryźć dlatego pewne zabiegi przeprowadza się pod narkozą.

Aby testować leki na ludziach należy ich zgromadzić. Po odpowiedniej indoktrynacji i procesowi prania mózgu sami chętnie ustawią się w kolejce. Wystarczy, że zabieg nie będzie zbyt bolesny. Narkoza nie jest potrzebna.



Oglądałam zdjęcia z akcji „Tresura to tortura” - jedno utkwiło mi w pamięci. Przed cyrkiem stali ludzie ustawieni w karnym szeregu w odpowiednich odległościach w kagańcach trzymający zdjęcia zwierząt robiących cyrkowe sztuczki. Wytresowani ludzie wołali o wolność wytresowanych zwierząt. Nie widząc własnego zniewolenia, w pełni akceptując swoją role, która plasuje się gdzieś pomiędzy zwierzęciem hodowanym na rzeź a niewolnikiem, którego jedyna rolą jest praca na korzyść pana. Na następnym zdjęciu były cztery lwy siedzące na małych dywanikach z zachowaniem odpowiedniego dystansu.


Od dawna toczy się walka środowisk wegańskich z chowem klatkowym drobiu i norek oraz innych zwierząt futerkowych. Walczą o otwarcie klatek zwierząt. Akceptują zamykanie ludzi w domach niczym w więzieniach pod pretekstem kwarantanny. Nie ma krat, nie ma kajdan ale są absurdalne kary finansowe i lincz społeczny. Nikogo nie obchodziło gdy wieloosobowa rodzina została na ponad miesiąc zamknięta w małym, ciasnym mieszkaniu pod pretekstem kwarantanny i „troski o zdrowie innych”. To przecież dla naszego dobra. Uwolnić norki! Koniec chowu klatkowego drobiu! A kiedy koniec chowu klatkowego ludzi?

Była szansa na obudzenie ludzi ale akcja nie przyjęła się dostatecznie szeroko. Ludzie mieli na chwile założyć psu maskę do zdjęcia lub krótkiego filmiku – oczywiście uważając żeby nie zrobić pupilowi krzywdy. Akcja miała zwrócić uwagę na to, że ludzie też męczą się w maskach i to przez cały dzień. Niestety wygrały trzy sekundy szczęścia i komfortu pieska (piesek się męczy) ponad życiem swoim i swoich dzieci (akcja przedstawiona grupie ludzi nie zgadzających się na maskowanie ludzi). Jednocześnie żadna z osób odrzucających ten pomysł nie zwróciła uwagi, ze pomponiki mojej czapki są zrobione z... naturalnego futra

Tak oto powstała Akcja Norka. To ostatnia szansa na obudzenie ludzi.

Człowieku!

Jesteś niewolnikiem, jesteś krzywdzony i tresowany już od wczesnego dzieciństwa tylko po to aby przynosić komuś zysk. Siedzisz w nudnej szkole aby siedzieć w nudnej pracy a oceny zamieniane są na pieniądze. Od wczesnego dzieciństwa jesteś indoktrynowany. Dla systemu, w którym tkwimy nie różnisz się niczym od dojnej krowy, tucznika czy norki. Zrozum to wreszcie.

Urodziłeś się człowiekiem - piękną istotą stworzoną na obraz boga, czemu więc pozwalasz traktować się na równi z bydłem? Szanuj się!

Umówmy się...

ty nosisz maskę – ja szukam jaj z chowu klatkowego i robię tort.

Ty wysyłasz dziecko na tresurę do szkoły aby było tak skrzywdzone i wciśnięte w system jak ty – ja idę kupić bilet do cyrku ze zwierzętami.

Ty dajesz sobie wmówić, że testowanie ludzi jest dla naszego dobra – ja wybieram krem testowany na zwierzętach

Ty robisz z siebie królika doświadczalnego przyjmując preparat eksperymentalny - ja idę kupić futro z norek.

Ty wierzysz we wszystko, co promuje telewizja - ja promuję futra z norek i zaczynam je szyć, otwieram sklep


Teraz jaśniej?


Wchodzę do sklepu – jeśli klienci i obsługa maja maski to idę kupić mięso/jaja trójki/coś z trupa.

Jeśli część personelu i klientów nie ma masek – idę na dział z warzywami i owocami.

Sprzedawco! Kliencie! Twoje zachowanie ma wpływ na moje wybory. Nosisz maseczkę - pośrednio zabijasz zwierzątko, generujesz popyt na zabijanie zwierząt.

Ty nosisz maseczkę ja noszę noreczkę

Ty nosisz maseczkę ja zjadam świneczkę

 

Nie jest to żadna złośliwości walcząc o normalność przestawiłam się na „tryb łowcy” chętnie zjadałam duże ilości mięsa, nic tak mnie nie cieszyło jak pieczony stek i kilo karkówki. Po przeprowadzce w spokojniejsze miejsce gdzie nie byłam już ścigana za swoją świadomość – chętniej wybierałam jogurty i owoce, mięso od czasu do czasu, w małych ilościach.

Płaczesz nad losem zwierząt, nie nosisz futer, nie jesz mięsa, nie akceptujesz chowu klatkowego ani testów na zwierzętach to czemu akceptujesz swój los? Czemu wybierasz życie niewolnika będąc człowiekiem? Moda na weganizm i nie akceptacja cierpienia zwierząt ma odwrócić Twoją uwagę od Twojego cierpienia. W przyszłości hodowla zwierząt zostanie zniesiona bo jedynym bydłem i krowa dojną ma być... człowiek. 

 

A gdy ludzie się obudzą, odkryją prawdę, odnajdą swoją wolna wole to wtedy ja przejdę spokojnie na wegetarianizm i zacznę działać na rzecz uwolnienia kolejnego gatunku.

Stoimy u progu nowej ery, po raz pierwszy widzimy efekty prania mózgu na szeroka skale. To już nie są kłamstewka reklamy jogurtu czy sztuczne wojny polityków ale przekręt stulecia. Informacje i niejasności są dostępne publicznie ale ludzie mają tak wywietrzone głowy, że nie widza, nie słyszą, nie chca wiedzieć.

 -- - - ---------------------------------------------------------------------------------------

TEKST  I GRAFIKI DO KOPIOWANIA:

Ty nosisz maseczkę ja noszę noreczkę

Ty nosisz maseczkę ja zjadam świneczkę

Dla systemu, w którym tkwimy nie różnisz się niczym od dojnej krowy, tucznika czy norki. Zrozum to wreszcie. Tak, jak celem życia norki jest spędzić młodość w klatce a potem służyć człowiekowi za ubranie, a celem życia świni - zostać kotletem - tak celem życia ludzkiego niewolnika jest spędzić młodość w szkolnej ławce a potem służyć człowiekowi za źródło pieniędzy, rozrywki i wygody kosztem własnego życia i zdrowia. Od dzieciństwa w domu, w szkole, w pracy jesteśmy indoktrynowani i tresowani do bycia czyjąś własnością, do wykonywania poleceń "bo tak trzeba, bo tak wygląda życie". Nie nosisz futer, nie jesz mięsa ale godzisz się być niewolnikiem systemu?

Urodziłeś się człowiekiem - piękną istotą stworzoną na obraz boga, czemu więc pozwalasz traktować się na równi z bydłem? Szanuj się!

Umówmy się...

...ty nosisz maskę 

– ja szukam jaj z chowu klatkowego i robię tort.

Ty wysyłasz dziecko na tresurę do szkoły aby było tak skrzywdzone i wciśnięte w system jak ty 

– ja idę kupić bilet do cyrku ze zwierzętami.

Ty dajesz sobie wmówić, że testowanie ludzi jest dla naszego dobra 

– ja wybieram krem testowany na zwierzętach

Ty robisz z siebie królika doświadczalnego przyjmując preparat eksperymentalny 

- ja idę kupić futro z norek.

Ty wierzysz we wszystko, co promuje telewizja 

- ja promuję futra z norek i zaczynam je szyć, otwieram sklep

Ty nosisz maseczkę ja noszę noreczkę

Ty nosisz maseczkę ja zjadam świneczkę

Teraz jaśniej?

Człowieku! Twoje zachowanie ma wpływ na moje wybory. Nosisz maseczkę - ja wybieram mięso 

Ty pośrednio zabijasz zwierzątko, generujesz popyt na zabijanie zwierząt.


tak będzie aż ludzie się nie obudzą












 

0 Komentarzy:

Post a Comment

Konstruktywna krytyka i uzasadnienie opinii mile widzialne:)
Dziękuję za komentarz!

Reklamy aukcji i konkursów będą kasowane.