Poznajcie Zdzichę.
Tak, to manekin, moja osobista asystentka i pomoc w szyciu. Żałuję, że nie zaprosiłam jej do domu wcześniej, nawet niedokończony gorset prezentuje się na niej dobrze (właściwie to będzie coś w rodzaju bluzki z gorsetowym wiązaniem).
Spódniczka jest już gotowa, dzisiaj ją skończyłam, to moja pierwsza próba z takim fasonem (do tej pory produkowałam tylko rozkloszowane). Skorzystałam z wykrojów 109 i 117 z Burdy 3/2013
Zgłosiłam blog do konkursu Szyciowy Blog Roku, trzymajcie za mnie kciuki, o głosy też się nie pogniewam ale to jeszcze nie czas:)
4-16 marca 2013 ZGŁASZANIE BLOGÓW
18-26 marca 2013 GŁOSOWANIE INTERNAUTÓW
28 marca 2013 OGŁOSZENIE WYNIKÓW
18-26 marca 2013 GŁOSOWANIE INTERNAUTÓW
28 marca 2013 OGŁOSZENIE WYNIKÓW
fajnie się prezentują ta spódnica i gorset na manekinie :) bardzo lubię takie wzory i kolory. pozdrawiam! :)
ReplyDeletegorsecik sliczny
ReplyDeleteTrolldorA: kreacja świetnie się zapowiada :)
ReplyDeleteFajny manekin ;dd
ReplyDeleteSama myślę nad zakupem takiego manekina jednak ciągle coś swoi na przeszkodzie :( Spódniczka wygląda pięknie!
ReplyDeleteale super ;d
ReplyDeletewpadnij:*
Trochę nie mój styl, ale podziwiam wykonanie :)
ReplyDeletePozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili :)
Extra ta Zdzicha xD kurcze, powiem Ci, że mogłaś wziąć ten gorset dzisiaj do zdjęć bo świetnie wygląda z tą spódniczką :)
ReplyDelete