Jak nie bezsensownie wkuwanie na pamięć to wyręczanie się komputerem i ściemniane egzaminy bo przez kamerkę nie widzi, że masz otwarte notatki albo pomocną siostrę/brata/rodzica za kulisami. W konsekwencji tego rośnie nam pokolenie coraz głupszych ludzi. Jeśli myślicie, że nie zdadzą matury - do jesteście w błędzie, matura będzie dostosowana do poziomy nauczania...
Czy wiecie, że matura ustna z języków już NIE JEST OBOWIĄZKOWA? Maturzystów wręcz zniechęca się do podchodzenia do niej bo jak się obleje to cała matura leży - informacje od tegorocznego zdającego. Hej, u mnie też tak było, trzeba było zdać i ustną i pisemną! Do tego okrojono materiał na maturę z matematyki.
Z serwisu matmana6 pl: "Ograniczono wymagania dotyczące funkcji i graniastosłupów, w całości zredukowano wymagania dotyczące brył obrotowych i wymagania z IV etapu edukacyjnego dotyczące ostrosłupów" Co jeszcze usunięto? Między innymi to:
brak błędu bezwzględnego i względnego przybliżenia,
brak średniej ważonej
brak odchylenia standardowego
brak zadań z potęg w kontekście fizycznym, chemicznym itp.
brak f. wykładniczych w kontekście zjawisk fizycznych, chemicznych itp
Pamiętacie, jak pisałam, że na samym początku ściemy 2020, znalazłam dowody na brak anomalii analizując dane statystyczne? Pisałam o tym na facebooku, Instagramie i czasem tutaj - teraz usuwa się z matury elementy statystyki aby nauczyciele nie marnowali czasu na uczenie tego uczniów (bo czas goni a tego i tak nie będzie na maturze) oraz aby przyszłe pokolenia nie umiały zanalizować i porównać danych podawanych przez media i strony rządowe. Będą mogli grać dalej i robić nas w jajo. A funkcje wykładnicze i potęgi w kontekście zjawisk fizycznych i chemicznych to nic innego jak połączenie suchej teorii z praktyką. Pamiętam, jak spodobał mi się ciąg Fibbonacciego, gdy nauczyciel powiedział, że to wzór na... rozmnażanie królików.
Do tego "Zdanie matury na poziomie podstawowym w tym roku powinno być prostsze, gdyż aż 62% punktów to zadania zamknięte. Jeżeli uczeń odpowie prawidłowo na połowę zadań zamkniętych (14) to już zda maturę na minimalną ilość punktów. " Wcześniej proporcje były inne. Czy widzicie do czego to zmierza? Ogłupieniu ludzi! Wychowywanie pokolenia coraz gorzej wykształconego, coraz mniej rozumiejącego, coraz bardziej nieporadnego niewolnika.
Sama padłam ofiarą ogłupiającego systemu na uczelni wyższej - studiowałam psychologię więc powinnam wiedzieć wszystko tymczasem program był tak skonstruowany aby było jak najwięcej teorii i jak najmniej praktyki. Pominięto zupełnie psychologie tłumu i teorie manipulacji, których jest mnóstwo! Za to były fakultety o transgenderyzmie i problemach osób trans płciowych -ok, trzeba znać problemy pacjentów ale czemu pominięto (mało informacji) depresje i alkoholizm? Jednocześnie teorii było napakowane tyle, że nie było czasu na zgłębianie "ciekawostek". Szłam na wymarzone studia a pod koniec miałam ochotę je rzucić w cholere i dopiero teraz wiem, dlaczego. Dopiero teraz uzupełniam wiedzę, której mi brakowało ucząc się, obserwując i robiąc błędy. Bo brakująca wiedza jest bardzo niebezpieczna dla systemu, ludzie mają pozostać głupi i nieświadomi nawet po doktoracie.
Ponadto kładziono ogromny nacisk na to aby wyrażać się językiem bardzo naukowym i specjalistycznym, bo to jedyna droga do kariery naukowej, zyskania autorytetu (dla profesora i dla uczelni) i sposób na to, aby ta dziedzina wiedzy była traktowana poważnie jako nauka. Przy okazji aby nasz język był absolutnie niezrozumiały dla przeciętnej osoby, abyśmy przypominali bardziej zdystansowanych lekarzy gadających po łacinie niż tych, którzy są blisko ludzi.
A co dostałam w prezencie? Analizę statystyczną i powtórkę z biologii - dziękuję, uczelnio;*
A czy Twoje dziecko będzie miało za co dziękować swojej szkole?
0 Komentarzy:
Post a Comment
Konstruktywna krytyka i uzasadnienie opinii mile widzialne:)
Dziękuję za komentarz!
Reklamy aukcji i konkursów będą kasowane.