Pamiętacie smętnie wiszące materiały z ostatniego postu? Właśnie udało mi się ożywić jeden z nich - posłużył jako dół sukienki. Wahałam się, czy nie uszyć całej z tego materiału ale... wygrało marzenie posiadania właśnie takiej z czarną górą z mojej Wishlisty
. Pomógł mi wykrój z Burdy 11/2012 - uwaga dla szyjących - sukienka model 121 wypada trochę większa, polecam wziąć mniejszy rozmiar niż się nosi.
A tu jeszcze w formie wiszącej;p
Uwolniona!
pięknie to wyszło:) ja nie mam za grosz zdolności do jakichkolwiek przeróbek:)
ReplyDeletepozdrawiam i życzę Wesołych Świąt:)
ładnie ;dd
ReplyDelete