Saturday, December 7, 2019

Zerowastowa pielęgnacja twarzy

.
Co możesz zrobić aby dbając o siebie jednocześnie dbać o środowisko? Pielęgnacja twarzy w duchu zero waste nie jest trudna! Nie bądź plastikową lalką!



Przed Wami kilka prostych sposobów na wyeliminowanie lub odrzucenie plastiku w codziennej rutynie pielęgnacyjnej twarzy. Zacznijmy od tego, czego nie powinnać wyrzucać pisałam o tym w ostatnim poście, jeśli jeszcze go nie czytałaś możesz nadrobić to tutaj. W skrócie jeśli nie mogłaś znaleźć pasujących do swojej skóry kosmetyków i wreszcie je znalazłaś to nie zmieniaj ich na siłę na zerowastowe bo moga pogorszyć stan twojej skóry i sprawić, że wygenerujesz więcej śmieci na naprawd swojej skóry (lub zdrowia) niż jesteś w stanie sobie wyobrazić. A co możesz wymienić?

Peeling na domowe urządzenie do mikrodermabrazji. Peelingi, które służyły mi najlepiej składały się z żelu myjącego i cząsteczek plastiku, które tak bardzo zanieczyszczają wodę i moga pozostawiać w niej cząsteczki mikroplastiku, które trudno odfiltrować. Mogą one trafić do naszego organizmu jako woda pitna z niespodzianką. Mówi się o tym dopiero od niedawna i nie jest to problem polskich rzek ale mórz i oceanów ale trwają badania w tym kierunku i nie wydaje mi się aby wyniki były dla nas jako ludzi korzystne. Po kilku zabiegach w salonie i konsultacji z kosmetyczką zdecydowałam się na własne urządzenie do mikrodermabrazji. Jest ono automatycznie ustawione na takie ciśnienie aby amator nie zrobił sobie krzywdy. Pamiętam, jak po którymś zabiegu w salonie, stan mojej skóry się pogorszył bo osoba wykonująca zabieg zrobiła go za mocno i uszkodziła moją skórę za głęboko. Nie miałam żadnych pręgów ani ran ale długo dochodziłam do siebie. Domowa mikrodermabrazja jest tajemnica gładkiej skóry wielu celebrytek i blogerek. Wszystkie zgodnie twierdzą, że lepiej wykonywac ją częściej (raz w tygodniu) ale delikatniej bo za mocno uszkodzona skóra jest podatna na infekcje i wszelkie problemy, których tak bardzo nie chcemy. Jedyne, o czym trzeba pamiętać to dezynfekcja końcówek peelingujących i reszty urządzenia. W praktyce jest to skrzyżowanie tarki z odkurzaczem w wersji light.

Drugą ciekawą możliwością jest zmiana toniku do twarzy na herbatkę lub hydrolat we właściwym opakowaniu.  Dlaczego? Toniki zawierają dużo substancji myjących (jeśli mi nie wierzysz weź swój tonik i nim potrząśnij - gwarantuję, że będzie się pienił) i należy po ich użyciu przemyć twarz wodą lub wręcz ją umyć. Producenci tego nie mówią, wręcz zalecają przemyć tonikiem i przejść do następnego kroku, którym jest zazwyczaj krem lub baza tej samej firmy. Bez spłukiwania. Niedawno postanowiłam wylać pewien tonik do twarzy i użyć opakowanie do mgiełki z wtaminą C i powiem szczerze, nie mogłam go dopłukać! Ciągle woda się pieniła. Teraz wyobraź sobie ile detergentu pozostawiasz na twarzy przemywając ją tonikiem! Przyznam się, że nie lubię naturalnej pielęgnacji twarzy a robienie codziennie nowej herbatki jest irytujące ale nie muszę martwić się toną niespłukanego mydła na mojej twarzy. Jaką herbatką należy przemywać twarz? To zależy od typu Twojej cery. Najlepiej wejdź na stronę z półproduktami kosmetycznymi i poczytaj o właściwościach różnych hydrolatów. U mnie są to dwa napary, jeden mogę używać codziennie a drugi od czasu do czasu bo przy dłuższym ciągłym stosowaniu za mocno wysusza.

Kolejną rzeczą jest płyn miclearny, który polecam zamienić na olejek myjący lub migdałowy i mydło w kostce. Olejek najlepiej zmywa makijaż i rozpuszcza sebum bez nadmiernego wysuszania skóry (ważny jest dobór olejku do swojej skóry). Należy też starannie wybrać mydło aby miało naturalne ph oraz składniki nawilżające. Wtedy jednocześnie rozwiązujesz problem jednorazowych wacików, które możesz zastąpić myjką lub specjalną szczoteczką silikonową. Nie rozumiem dziewczyn, które tną stare koszulkiczy prześcieradła na waciki a potem męczą się z ich praniem. Dużo łatwiej i przyjemniej jest wyprać po użyciu myjkę do twarzy... Po wielkim szale na płyny coraz częściej słyszę głosy, że jest on za agresywny i za mocno zdziera warstwę ochroną skóry.
 

Na koniec mam dla Was jeszcze jeden świetny pomysł, który nie dotyczy już twarzy (chociaż...) ale całego ciała. Jest to depilacja laserowa. Jeśli masz odpowiednio ciemne włoski i bladą skórę konieczne zdecyduj się na ten zabieg. Możesz zrobić to w salonie lub zdecydować się na urządzenie do użytku domowego. Zabieg jest mniej bolesny od tradycyjnej depilacji woskiem i zapewnia gładszą skórę na dużo dłużej. Nie musisz też niczego poprawiać jednorazową maszynką do golenia ani zużywać kolejnych plastykowych rolek z woskiem. Dla mniej szczęśliwych posiadaczek ciemnych włosków na ciemnej skórze (kondolencje dla pań Mulatek) oraz jasnowłosych i bladoskórych (tu macham do siebie) sugeruje się depilator mechaniczny lub maszynkę wielorazową, której namiętne i częste stosowanie może przyciemnić i wzmocnić włosy jasne na tyle, aby nadawały się pod laser.

Plastikowa lalka zużywa w swoim życiu mniej plastiku niż przeciętna kobieta w ciągu jednego dnia (mówimy tu tylko o pielęgnacji twarzy).

0 Komentarzy:

Post a Comment

Konstruktywna krytyka i uzasadnienie opinii mile widzialne:)
Dziękuję za komentarz!

Reklamy aukcji i konkursów będą kasowane.